Na imię mam Krzysztof, bieganiem zaraziłem się w 2011 roku, przy okazji zrzucania dość sporej ilości zbędnych kilogramów. Po ok. 4 miesiącach spalania kalorii wziąłem udział w Biegu Powstania Listopadowego w Gdyni, po jego ukończeniu postanowiłem, że za rok przebiegnę Poznań Maraton i tak też się stało. W 2012 roku dołączyłem do grona maratończyków i kompletnie oszalałem na tym punkcie.
Rok 2014 rozpalił moja biegową miłość i sprawił, że biegi Ultra na stałe zagościły w moim życiu.
Partnerzy